Zaczynać od nowa
Trudne wydarzenia, to nasz chleb powszedni, zwłaszcza w ostatnich latach. Każdego dnia bombardowani jesteśmy negatywnymi informacjami o tragediach, nieszczęściach i katastrofach. Istnieje przekonanie, że zło sprzedaje się lepiej niż dobro, niewątpliwie jednak negatywne informacje, które sączą się z mediów, trują nas niczym śmiercionośny dym. Żyjemy w przewlekłym stresie, pod wpływem negatywnej narracji rośnie lęk i frustracja, a to wszystko odbija się negatywnie na naszych relacjach rodzinnych. Chłoniemy gorycz tego świata i sami stajemy się pełni goryczy, jesteśmy bezlitośni wobec słabości innych ludzi i straszliwie krytyczni wobec samych siebie. Jakże często można usłyszeć: „jestem do niczego”, „znowu mi się nie udało”, „i znów nakrzyczałam na dzieci”, „jestem beznadziejny”.
Warto odcinać się od negatywnej narracji płynącej z mediów, warto pielęgnować w sobie ciszę, szukać źródeł, z których płynie nadzieja, poszukiwać pozytywnych przykładów. Życie jest trudne, ale łatwiej żyć inspirując się dobrem, które można znaleźć w innych ludziach każdego dnia. Mężczyzna, który przezwyciężył nałóg, samotna matka, która nie poddaje się pomimo trudnej sytuacji materialnej i opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem, małżonkowie, którym udało się pokonać straszliwy kryzys w relacji – to prawdziwe autorytety w dzisiejszych czasach.
Jak pisał św. Josemaria Escriva: „Właśnie na tym ma polegać twoje życie wewnętrzne: zaczynać, i na nowo zaczynać”. Warto przyjąć taką postawę wobec samego siebie – własnych potknięć i niedoskonałości, lecz także błędów innych ludzi. Nadzieja, wytrwałość, dawanie kolejnej szansy sobie samemu i innym, umiejętność przebaczenia, to cechy szczególnie przydatne każdemu, kto chce budować relacje w tak burzliwej rzeczywistości. Każdy z nas jest słaby, popełnia błędy, mówi rzeczy, których później żałuje, sprawia przykrość najbliższym, lecz to nie znaczy, że powinniśmy się zniechęcać i poddawać. Największą siłą człowieka nie jest bowiem doskonałość, lecz umiejętność powstawania z upadków. Warto zatem uczyć się wyrozumiałości, nie oczekiwać doskonałości od siebie i innych, lecz cierpliwie zaczynać od nowa.